tag:blogger.com,1999:blog-86390543631822245302024-02-20T14:25:57.927-08:00I'm a hero from zeroAnonymoushttp://www.blogger.com/profile/09912930085184860211noreply@blogger.comBlogger4125tag:blogger.com,1999:blog-8639054363182224530.post-4869989966865553252013-07-23T12:08:00.000-07:002013-07-23T12:08:07.481-07:00INFODziś, jutro i w piątek nie uda mi się niestety nic dodać :/<br />
Umówiłam się z paroma osobami, a w piątek urodziny mam, więc raczej nie spędzę ich przy komputerze :P<br />
Mam nadzieję, że w sobotę, ew. w niedzielę dodam 3 rozdział :D<br />
A do tego czasu będzie cisza na blogu c:<br />
Trzymajcie się ~ :3<br />
<br />
<span style="font-family: Cuprum;"><span style="font-size: 15px; line-height: 18px;">정민린 ~ </span></span>Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09912930085184860211noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8639054363182224530.post-2966157780480051582013-07-22T15:12:00.001-07:002013-07-22T15:12:26.483-07:00Rozdział 2 - Pierwszy dzień szkoły<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 15px;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 15px;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> - Otwórzcie
proszę podręczniki na stronie 7, zaczniemy dzisiaj pierwszy temat –
Anatomia człowieka. Panie Jung, czy jest coś interesującego za
tym oknem, że nie może pan przestać patrzeć w tamtą stronę?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="line-height: 18px;"> - </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">O-o,
ależ nie, po prostu się zamyśliłem, przepraszam.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Okazało
się, że ja i Daehyun wybraliśmy ten sam kierunek – medycyna.
Pierwszy dzień szkoły, a ten już nieźle zaczął. Ciekawe, czy
się dobrze uczy. Ale z drugiej strony egzaminy do tej szkoły nie
było najprostsze... Cóż, zobaczymy co czas przyniesie. Choć nie
zdziwię się.... Nie, dobra, nie będę zapeszać. Każdemu mogło
się to przytrafić, to jeszcze nic nie znaczy.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> Pierwsza
lekcja minęła dość spokojnie, bez większych atrakcji,
nauczycielka mogłaby bardziej okazywać zainteresowanie i ciekawiej
opowiadać, ale czego ja się mogę spodziewać po kobiecie, która
mogłaby być moją prababcią. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Co
jakiś czas zerkałam w stronę mojego współlokatora, chciałam
sprawdzić, jak sobie daje radę i zauważyłam, że nawet notuje w
tym swoim zeszycie. Może nie będzie tak źle, choć pierwsze
wrażenie pani profesor na nim nie było najlepsze. Jak się będzie
starał, to uda się mu złagodzić ten incydent, ona wygląda na
taką, która lubi młodszych chłopców starających się o dobrą
opinię. Jedno wiem na pewno – ja z nią nie będę mieć dobrych
relacji. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Spojrzałam
na mój plan lekcji i okazało się, że wszystkie lekcje mam razem z
Daehyunem. Niby nic w tym dziwnego, w końcu ten sam kierunek, ale
widziałam, że inni koledzy i koleżanki z naszego wydziału nie
mają z nami wszystkich lekcji. Ale nie przeszkadza mi to, nawet się
cieszę. Będę miała zawsze obok siebie kogoś, kogo znam. To
zawsze jakoś dodaje otuchy. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> ~
~ ~ ~ </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -Daehyun,
chodź, idziemy na obiad, jest długa przerwa!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -Jasne,
już lecę, skończę tylko notować dosłownie ostatnie słowo!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -No
pośpiesz się zanim wszystko zjedzą! Szybko, szybko!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -Yah!
Czekaj, nie tak szybko!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Ten
człowiek sportowcem nie będzie. Droga z naszej poprzedniej sali na
stołówkę ma może z 30 metrów, a on się zmęczył jakby biegł
maraton. Muszę mu pomóc to zmienić, niech on się o to nie martwi.
</span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -Ktoś
nie ma kondycji, kolego.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -Jak
to? Że ja? Oczywiście, że mam. Widzisz te ramiona?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Cóż,
widać, że chłopak nie próżnuje. Pewnie chodzi na siłownię,
widać efekty. Ale po co mu ramiona jak przebiec kilku metrów nie
potrafi bez zmęczenia się. Przysięgam, ten człowiek wydaje się
być nieświadomy paru rzeczy.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> - </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Ooo,
no widzę. Ale skoro oboje jesteśmy na medycynie, to wytłumacz mi
proszę, w jaki sposób wyćwiczone ramiona zastępują
niewyćwiczone nogi i poprawiają kondycję? Bo ja nie widzę
żadnego SENSOWNEGO wyjaśnienia.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - No
więc... bo widzisz... to właśnie ramiona....wiesz....</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Taaak?
Coś jeszcze?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - No...tego....
dobra, nie. Co proponujesz?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Ja?
Ależ nic specjalnego. W sumie to na razie nic.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - No
i po co zaczynałaś ten temat, no naprawdę....</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Spodobało
mi się dokuczanie mu. Robi całkiem zabawne miny. A pomysł na
ćwiczenia to ja mam, bardzo dobry plan nawet. Wszystko będzie... z
zaskoczenia. Nie będzie znał daty ani godziny, kiedy zmuszę go do
wysiłku fizycznego.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="line-height: 18px;"> - </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Chodź
jeść, sportowcu. Zamawiam sernik na deser!</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Jak
to? Ty też?!</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Hm?
Nie rozumiem.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Sernik.
Lubisz?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Lubię?
Zwariowałeś? Kocham!</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Gdzie
ty byłaś z tym sernikiem jak cię nie było. W końcu znalazłem
drugiego sernikożercę! - w sumie to nie powiedział, ale
wykrzyczał.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Trzeba
to uczcić SERNIKIEM!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">W
odpowiedzi usłyszałam już tylko śmiech i ogromny uśmiech na
twarzy mojego kolegi. Ale z jednym się zgodzę – teraz już mam
towarzysza do sernikowych nocy. Już nikt mi nie będzie mówił
„Fuu, jak ty to możesz jeść, to jest takie niedobre” ! Miałam
dobry humor, ale teraz mam jeszcze lepszy. Dobra, koniec tych
przemyśleń, obiad stygnie!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> ~
~ ~ ~</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> Hmm,
nigdy nie lubiłam obiadów ze szkolnych stołówek, ale muszę
przyznać, że tutaj z głodu nie umrę. O wszystko zadbali. Są
rzeczy dla wegetarian, wegan, bezglutenowo, bezcukrowo – wszystko,
naprawdę wszystko jest. To jest aż niesamowite. W mojej podstawówce
na obiad zawsze dostawałam jakąś miazgę z ziemniaków nakładaną
ręką pani kucharki, jakąś mizerię i jakieś mięso. A fuj. Ale
ok, to nie jest żaden poradnik kulinarny, nie będę się aż tak
wypowiadać na ten temat. Trzeba lecieć szybko na ostatnią lekcję!
Pierwszy dzień szkoły, nie mogę się nigdzie spóźnić.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> ~
~ ~ ~</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 18px;"> - </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Witam
wszystkich nowych uczniów. Nazywam się McRally i będę was uczyć
matematyki. Oczekuję zgodnej współpracy i mam nadzieję, że
wyciągniecie wiele informacji z naszych lekcji. Przygotujcie
proszę zbiory zadań, zaczniemy od razu rozwiązywać zadania.
Proszę bardzo ,panno...</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Że
ja? Ta linijka w moją stronę jest skierowana?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 18px;"> - </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Moja
koleżanka to Kim Marie, proszę pana.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Chyba
za długo się zastanawiałam. Szybko popatrzyłam na Daehyuna
wdzięcznym wzrokiem. W odpowiedzi dostałam tylko kiwnięcie głową
i ruszyłam w stronę wielkiej, zielonej tablicy.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="line-height: 18px;"> - </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Dobrze
więc, panno Kim. Proszę rozwiązać mi TO zadanie.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Wskazał
mi jakieś długie równanie do rozwiązania, więc nie zwlekałam i
się za nie zabrałam. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Nie
zajęło mi to zbyt dużo czasu, nie było to jakieś trudne czy
wymagające większych zdolności matematycznych. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -
Mogę już usiąść?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 18px;"> - </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Tak,
niech pani usiądzie, zaliczone.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Usiadłam
z powrotem w ławce, jednak poczułam czyjś wzrok na sobie.
Odwróciłam się i zobaczyłam uśmiechniętego Daehyuna
trzymającego dwa kciuki w górze. Co on, przecież to nie było na
nie wiadomo jakim poziomie. No trudno, też mu pokazałam gest „ok”
i wróciłam do notowania dalszego przebiegu lekcji. Co jakiś czas
odwracałam się w strone mojego kolegi z pokoju, ciekawa byłam czy
notuje i rzeczywiście to robił. Często chyba się mylił w
przepisywaniu z tablicy, bo co chwilę coś ścierał, poprawiał, no
bez przerwy dosłownie. A tak właściwie, to czemu on pisze wszystko
ołówkiem? Ja tam wolę pióro, o wiele wygodniejsze, ale przecież
mu nie zabronię. Niech robi co chce, ja może popatrzę w moje
kartki, hehe.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> - </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Psst,
Marie! Marie! Odwróć się!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Hm?
Co ? Kto?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Nie
czekaj na mnie po lekcji, wrócę dzisiaj trochę później, muszę
pójść dokupić kilka kliszy do aparatu,ok?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Aa,
ok, spoko, nie ma sprawy. To zostawię drzwi otwarte do pokoju, na
wszelki wypadek jakbym usnęła.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Ekhm.
Panno Kim i jej kolego, co słychać?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Aaa,
hehe, przepraszamy bardzo, to już się nie powtórzy.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Wierzę
więc na słowo. Dobrze, drodzy państwo, to koniec dzisiejszej
lekcji. Proszę zrobić kilka zadań, aby poćwiczyć. Do widzenia.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Do
widzenia.... Daehyun! Zwariowałeś? Ty na siebie zwracaj uwagę
jak chcesz, ale mnie w to mieszać nie musisz! Już miałam dobre
pierwsze wrażenie, a przez Ciebie je sobie zniszczyłam!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Wyluzuj,
jakie dobre wrażenie. Dziewczyno, to nie jest przedszkole. Liczą
się umiejętności i Twój talent, a nie wiedza, którą da się
wkuć i jakieś „wrażenia”. To zupełnie inny świat. Tutaj po
prostu bądź sobą. O to chodzi. A teraz pozwolisz, że właśnie
będę sobą i pójdę kupić te klisze.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">No
i zniknął mi sprzed oczu jak ninja. A mi cały czas bębnią w
głowie jego słowa. Może on ma rację. Może wszystko odbieram zbyt
poważnie. Ale ja potrzebuję czasu, żeby się w tym wszystkim
odnaleźć. Może powinnam się przejść na spacer. Przemyśleć
parę spraw. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> ~
~ ~ ~ </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> Tak,
przechadzka po parku szkolnym i huśtawka to był mój najlepszy
pomysł na jaki mogłam dzisiaj wpaść. Od razu się lepiej
poczułam. Miałam czas na to, by słowa Daehyuna do mnie w końcu
dotarły i chyba nawet trochę się udało. Zrozumiałam, dlaczego
nie przejął się panią z lekcji porannej. I ja też przestałam
przejmować się dzisiejszą lekcją matematyki. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Noo,
może nie całkowicie, ale dopiero się uczę. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> - Umm,
czy ta druga huśtawka jest wolna?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - O
matko! Umm, to znaczy, tak, jasne, jest wolna. Wybacz.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Aa,
nie, to ja przepraszam, zapytałem tak nagle, trochę
niespodziewanie. Wybacz, niefortunnie zacząłem tę rozmowę.
Casper Smith , miło mi.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Oo,
Kim Marie, mi również miło. Czy my przypadkiem nie mamy wspólnie
lekcji matematyki?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Tak,
tak, jak najbardziej. Hej, zapamiętałaś mnie! - dodał z
uśmiechem.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Cóż,
jak już byłam przy tej tablicy to skorzystałam z okazji i
przyjrzałam się twarzom, z którymi spędzę następne kilka lat
życia, hehe.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Słusznie,
to zawsze pomaga. Takie „pierwsze wrażenie” może być
przydatne w poźniejszych ocenach ludzi.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - O
nie, znowu pierwsze wrażenie... to mnie będzie prześladować...
- wymamrotałam szeptem, by nie usłyszał – Taaaaak, zapewne tak
jest... Cóż, bardzo miło mi było Cię poznać, Casper, ale
muszę już lecieć, mój współlokator nie ma kluczy, więc wolę,
żeby nie czekał. Do zobaczenia jutro!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> - Jasne,
rozumiem, to do jutra!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Uff.
Udało się, przeżyłam. To znaczy... Bardzo miły jest, ale czy nie
jest to podejrzane? Podchodzi tak z nikąd, w ogóle się nie
znaliśmy wcześniej, a zachowywał się jakbyśmy się przyjaźnili
od dzieciństwa. Nie ze mną takie numery, o nie. Ja już to
przerabiałam, nie chcę znowu... </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Może
po prostu pójdę już spać. Zostawię drzwi otwarte, Daehyun sobie
poradzi. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> ~
~ ~ ~</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
Jest i rozdział 2 :3 </div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
Dziękuję za pierwszy komentarz na tym blogu! I to pozytywny! :D Bardzo mi miło się go czytało ~ </div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
Będę się starała, by wszystkie rozdziały były tej długości, ale zobaczę jak to wyjdzie. Czasami mam kilkadziesiąt pomysłów na opisanie tego, co mam w głowie, a czasami mam zero pomysłów, więc będzie różnie :///</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
Ok, to w sumie tyle :3</div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="line-height: 18px;">정민린 ~ </span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
<br />
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /><br />
</div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09912930085184860211noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8639054363182224530.post-79021185697571324372013-07-21T13:45:00.001-07:002013-07-21T13:55:45.048-07:00Rozdział 1 - Początek<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> Chłodna,
lipcowa noc. Siedzę w domu, otulona kocykiem i piję ciepłą,
ulubioną zieloną herbatę. Staram się odpocząć, ostatni miesiąc
był dla mnie niesamowicie wyczerpujący, ale również ważny.
Ciężko pracowałam, by dzisiaj w południe napisać najważniejsze
egzaminy w moim życiu. Od nich zależy mój dalszy tok edukacji.
Jeżeli wystarczająco dobrze je napisałam, będę mogła wylecieć
na studia do Ameryki. Wyrwę się z tej Warszawy, ucieknę od tych
ludzi, ich mentalność i nastawienie do życia sprawia, że już
dawno przestałam wierzyć w to, że w tym kraju da się coś
osiągnąć. A szkoda, bo widzę dużo utalentowanych ludzi
marnujących się, bo taki los. Wszystko jest "bo taki los".
O co by się nie spytało, dostanie się taką odpowiedź. Mam tego
dość. Chcę już wyjechać. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">MIESIĄC
PÓŹNIEJ</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><span style="color: #00ae00;"> -
Marie! Wstań i zejdź na dół! List do Ciebie przyszedł!</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">List?
Do mnie? Hmm, ciekawe. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><span style="color: #00ae00;"> - Już idę, mamo , tylko się przebiorę!</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Szybko
zmieniłam piżamę na bluzkę i krótkie ogrodniczki, a nawet
opłukałam twarz wodą, żeby się trochę obudzić. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><span style="color: #00ae00;"> -No
to gdzie ten list?</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Spytałam
z nutą podekscytowania w głosie.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><span style="color: #00ae00;"> -Leży
na stole, idź szybko przeczytaj. Mnie też on zaciekawił, rzadko
dostajesz jakiekolwiek listy czy przesyłki!</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Ehh,
no tak, dzięki mamo za wypominanie, od razu czuję się lepiej. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">No
dobra, jest zalakowany na czerwono, kto w dzisiejszych czasach tak
zamyka koperty. Jeszcze te inicjały, ULA. Co za Ula? Nie znam
żadnej. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -<span style="color: #00ae00;">
MAMO! PRZYJĘLI MNIE! NAPRAWDĘ! JADĘ DO STANÓW!</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Żadna
Ula. UNIVERSITY OF LOS ANGELES! To naprawdę się dzieje! Cała moja
praca się opłacała. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -<span style="color: #00ae00;">Córcia, to cudownie! Leć szybko powiedz tacie, niech wie, że może
być dumny!</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Tata.
Właśnie. Może w końcu powie coś więcej niż tylko "dobra
robota, Marie".</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> ~
~ ~ ~</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -
*puk* *puk* <span style="color: #00ae00;">Tato? Jesteś tam? </span></span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Nikt
nie odpowiada. Cóż, najwyraźniej jeszcze śpi.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">*skrzypanie
otwieranych drzwi*</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -
<span style="color: #00ae00;">Co się stało, Marie?</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -<span style="color: #00ae00;">O,
cześć tato, wstałeś!</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> -<span style="color: #00ae00;">
Jak widzisz. A cóż takiego się wydarzyło, że aż do mnie
przychodzisz o takiej godzinie? - powiedział z lekkim uśmiechem, to
dobrze znaczy.</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"> -No
wiesz , bo przyszedł list z Uniwersytetu w LA.</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"> -Taaak?
I co w związku z tym?</span></span><br />
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Pamiętasz,
że miesiąc temu pisałam egzaminy, prawda? I że jeszcze
wcześniej przed nimi dużo się uczyłam i ciężko pracowałam,
prawda? Widzisz, więc.... opłacało się. Cała ta nauka i praca.
Przyjęli mnie.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; line-height: 115%;"> -…<span style="font-size: 11pt;">..</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Tato?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Czy
to prawda? Naprawdę tak napisali?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -No
tak, mogę Ci nawet zacytować.</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> „Dear Kim Marie, we're
really glad tha....”</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Nie
dokończyłam. Nie byłam w stanie. Poczułam jak tata mnie mocno
przytulił, nie mogłam złapać oddechu. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> <span style="color: #00ae00;">-Ermmm,
tato... wiesz, chętnie bym tam pojechała ŻYWA...</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00;"><span style="font-size: 11pt;"> -Ah,
no tak, rzeczywiście, lepiej jechać tam za życia. Nawet nie wiesz
jak się cieszę. Trzeba to będzie uczcić. Idę do sklepu po wino,
szykuj z mamą dobre śniadanie! Na miarę najlepszego ucznia na
świecie!</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00;"><span style="font-size: 11pt;"><br /></span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">O
rany, nigdy nie widziałam go w takim stanie. Chyba naprawdę cieszy
się z mojego sukcesu. Aż nie mogę się przestać uśmiechać.
Chyba nawet czuję jak mi z oczu spływa kilka łez szczęścia.
Muszę się dzisiaj nacieszyć towarzystwem rodziców, w końcu jutro
o 10 mam lot, a przylecę do domu dopiero na Wigilię. Ale na nauce
czas będzie mi szybciej leciał, wszystko minie jak jeden dzień. A
teraz czas szykować śniadanko! Zrobię nawet sernik pożegnalny,
taki z prawdziwymi truskawkami! </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">PRZY
ŚNIADANIU</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<span style="line-height: 115%;"> -<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt;">To
jak córcia, kiedy lecisz?</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"> -Jutro
o 10 mam lot do Monachium, a stamtąd o 14 mam lot już prosto do
Los Angeles. Od razu po śniadaniu pójdę się pakować.</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"> -Potrzebujesz
czegoś ze sklepu? Kupić Ci coś?</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Nie,
mamo, dzięki. Na miejscu kupię wszystko, czego będę
potrzebowała.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Rozmawialiśmy
jeszcze przez jakiś czas, odpowiadałam im na pytania dotyczące
nauki w USA, zapewniałam ich, że znajdę sobie znajomych i że dam
sobie radę sama. Pierwszy raz od bardzo dawna tak miło spędziliśmy
poranek. Niestety, musiałam wszystko zakończyć jednym zdaniem.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 18px;"> -</span><span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;">Dziękuję
za śniadanie, muszę lecieć się pakować.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Wstawiłam
brudne naczynia do zlewu i popędziłam do pokoju w wiadomym celu.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">NASTĘPNEGO
DNIA NA LOTNISKU</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<span style="color: #00ae00; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"><br /></span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="line-height: 115%;"> <span style="color: lime;">-Pamiętaj,
jak będzie zimniej, to załóż cieplejsze ubrania, żeby Cię mi
tam nie owiało, żebyś nie zachorowała i żeby</span>.....</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"> -Ależ
kochanie, Marie na pewno wie, co robić w każdej sytuacji, nie
musisz jej tutaj teraz całej księgi porad cytować.</span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"> -Dzięki,
tato. Wiem to wszystko. Tę wiedzę posiadam już od małego i
nigdy nie zapomnę. Kocham was. </span></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -My
Ciebie też, słońce, my Ciebie też.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: #00ae00; font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Mocno
ich przytuliłam. Będę za nimi tęsknić, wiadomo, w końcu
rodzina. Ale wizja siedzenia razem z nimi w domu i przejęcie biznesu
po ojcu do mnie nie przemawia. Ja nawet nie wiem do końca co to za
biznes. Muszę wyjechać. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> Po
pożegnaniu udałam się od razu na odprawę. Przeszłam przez
wszystkie bramki i ustawiłam się w kolejce na pokład samolotu.
9:43 . Za 17 minut odlot. Za 17 minut początek mojej przygody. </span>
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> ~
~ ~ ~</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 18px;"> -</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Dzieńdobry,
ja jestem Kim Marie, przyszłam się zarejestrować.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Hmmm...
o, już znalazłam. A więc, panno Kim, pani pokój ma numer 286,
proszę klucze i życzę miłej nauki w naszym Uniwersytecie.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Dziękuję
bardzo.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Wylądowałam.
Żyję. Już nawet zarejestrowałam się na uczelni. Wszystko jest
takie inne. Szczególnie ludzie. Jacyś tacy.... milsi? Tak, to dobre
słowo. Milsi. Człowiekowi od razu chce się żyć wśród innych.
Tak wracając do tematu uczelni... Chyba minęłam swój pokój... </span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> No
pewnie, że tak. Tutaj jest 294, trzeba zawrócić trochę. Dobra,
już. Teraz się okaże, czy mam współlokatora...</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 18px;"> -</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Halo?
Ha..ała! Yah, kto tak stawia walizki, że się prawie
przewróciłam! Kim jesteś? Albo raczej, gdzie jesteś?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Oo,
wybacz, zaraz je przestawię.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Wtedy
moim oczom ukazał się dość przystojny chłopak. Zaraz... chłopak?
Facet?! Co on tu robi?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Przepraszam,
ale … czy nie pomyliłeś pokoi? 286, prawda?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Jak
najbardziej, tak, 286. Coś nie tak?</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Cóż,
szczerze mówiąc, wydaję mi się, że to niemożliwe, aby w
jednym pokoju mieszkała dziewczyna z chłopakiem.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Hm,
mogę iść spytać czy to jakiś błąd. Zaraz wrócę.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">I
poszedł. Pierwszy dzień i już takie akcje. Ale w sumie podoba mi
się. Nie będzie nudno. Ale na razie nie będę się rozpakowywać,
może to mi dała zły pokój.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"> ~
~ ~ ~</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;"><br /></span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 18px;"> -</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Wszystko
w porządku, to, że jesteśmy razem – tak ma być. Wybacz, to
nie moja wina, starałem się to zmienić, ale nie ma już wolnych
pokoi – powiedział ze smutkiem w oczach. </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Nie potrafię się na
niego teraz zdenerwować.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Nie
no, co ty, damy radę, nie gniewam się. Tak w ogóle, to Kim
Marie, miło mi.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -O,
masz kogoś w rodzinie z Korei? Sądząc po nazwisku. Ja jestem
Jung Daehyun, również mi miło.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Haha,
tak, mój dziadek ze strony taty jest z Korei, to po nim mam
nazwisko.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: red; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"> -To
powinnaś umieć trochę koreański?</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="color: red; line-height: 115%;"><span style="font-size: 11pt;"> -Aaa,
tylko trochę.</span></span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"><span style="color: red;"> -Oo,
dobrze!</span> Będziemy sobie ćwiczyć co jakiś czas, to ty
sobie utrwalisz, a ja nie zapomnę.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -OK!
Ale nie oczekuj jakichś świetnych sformułowań z mojej strony,
naprawdę kiepsko umiem ten język,</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">ale za to bardzo dobrze mi
idzie czytanie hangul-a.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -No
widzisz, idzie ku dobremu! A teraz... które łóżko wybierasz?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -To
pod oknem! Lubię, gdy mnie słońce rano budzi. Chyba, że ty...</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Nie,
nie, nie, co ty. Ja sobie dam radę na tym pod ścianą. Powieszę
swoje zdjęcia i rysunki.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Twoje?!</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Cóż...
tak. To znaczy, ja jestem autorem tych zdjęć. To mnie odstresowuje. Ciągle mam przy sobie aparat, ołowek,
zeszyt i ... szalik.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Szalik?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -Dbam
o gardło i głos. Nie może się z nimi nic stać!</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Rozumiem.
Ale... czemu?</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Lubię
śpiewać czysto po prostu, jakiekolwiek zafałszowania w moim
wykonaniu – tego się staram unikać – powiedział, uśmiechając
się przy tym. </span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Przystojny jest.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;"> -</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Śpiewasz?
Kiedyś zaśpiewamy w duecie!</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Co
ja mówię. Dlaczego takie rzeczy uciekają z moich ust.</span></div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt; line-height: 18px;"> -</span><span style="font-size: 11pt; line-height: 115%;">Bardzo
chętnie – powiedział tylko tyle i uśmiechnął się.</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="font-size: 11pt;">Ten
Daehyun cały czas się śmieje. Ale to dobrze. Potrzebuję takiej
osoby pogodnej w moim smutnym, szarym życiu. Potrzebuję takich
zmian. Może zbyt szybko zaczynam lubić ludzi, ale... Jung Daehyun,
cieszę się, że Cię poznałam</span></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
<br /></div>
<br />
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br />
~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~~
</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
<br /></div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
Pierwszy rozdział już jest :D Jutro postaram się dodać drugi, ale zobaczę jak wyjdzie. Muszę znowu dostać ataku weny, keke. </div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
Co do wyglądu Marie - pozostawiam go dla waszej wyobraźni :3</div>
<div style="line-height: 115%; margin-bottom: 0.35cm;">
Ańjo ~ </div>
<div style="margin-bottom: 0.35cm;">
<span style="line-height: 18px;">정민린 ~ </span></div>
Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09912930085184860211noreply@blogger.com1tag:blogger.com,1999:blog-8639054363182224530.post-78343894603195463752013-07-21T13:29:00.000-07:002013-07-21T13:57:43.295-07:00Annyeong :3Ańjo :3<br />
Więc tak sobie siedzę w pewne lipcowe popołudnie i napadło mnie coś dziwnego. Nie wiedziałam o co chodzi, więc wzięłam laptopa i zaczęłam pisać. Dostałam jakiegoś dziwnego ataku weny i postanowiłam, że zacznę prowadzić bloga z opowiadaniem! Będzie ono o Tobie (czytelnik) i Jung Daehyun'ie z B.A.P. - koreańskiego zespołu. Jest ono pisane w pierwszej osobie, więc może uda mi się pisać tak, żeby było w miarę realistycznie :3<br />
O, właśnie!<br />
Jeżeli jest coś na <span style="color: lime;">zielono</span> - rozmowa jest w języku polskim<br />
<span style="color: red;">czerwono</span> - w języku koreańskim<br />
ten oryginalny - język angielski.<br />
<br />
Pod każdym rozdziałem będzie słowniczek z ewentualnym wytłumaczeniem słówek oznaczonymi gwiazdkami * :3<br />
<br />
Chyba tyle na razie. Zapraszam do czytania!<br />
<br />
Miło by było od czasu do czasu zobaczyć komentarze, czy to opowiadanie ma w ogóle sens bycia.<br />
<br />
Teraz już naprawdę koniec :3<br />
<br />
Miłego czytania!<br />
<br />
정민린 ~Anonymoushttp://www.blogger.com/profile/09912930085184860211noreply@blogger.com0